Dziś ludzie żyją szybko i w sposób raczej egoistyczny, wobec tego też nie mają chęci do naprawiania relacji.
Nastały takie czasy, że prościej jest skończyć związek oraz poszukiwać czegoś innego, aniżeli starać się rozwiązywać problemy.
Źródło: http://www.flickr.com
Ludzie stali się po prostu egoistami, którzy stawiają swoje potrzeby nad potrzeby innych. Stąd bierze się ogólna niechęć do ustępstw. Na to nakłada się szybkie życie, które sprawia, że małżonkowie nieczęsto spędzają ze sobą czas. I tak najczęściej zaczyna się niejeden kryzys. Od nas zależy, jak to się wszystko zakończy. Możemy dać sobie spokój i każdy pójdzie w swoją stronę albo można walczyć o starą miłość. Trzeba podjąć wyzwanie i zapisać się na terapię. Tam pod obiektywnym okiem fachowca będziemy mieli możliwość powiedzieć, co leży nam na sercu. Jednakże będzie trzeba wysłuchać także wersji drugiej strony. Psycholog zadba o to, żeby podczas sesji nie było wrzasków i wyzwisk. Jako ktoś z zewnątrz będzie miał świeże spojrzenie na konflikt i jego komentarze zwykle będą trafiać w same sedno.
Zazwyczaj o rzeczach, które nam się podobają dowiedzieliśmy się na bazie oceny. Może tak będzie w tej sytuacji, gdyż zapraszam do lektury podobnego artykułu.
Terapia może ciągnąć się długo i powinniśmy być tego świadomym. Musimy dać sobie czas. Zbliżenie może rodzić się w bólach, ale powinniśmy podjąć tę próbę, zwłaszcza jeśli mamy dzieci i nie chcemy niszczyć rodziny. Nie zapominajmy, aby na sesjach być szczerym, ale wypowiadać się z szacunkiem.
Powinniśmy dać również możliwość drugiej stronie, by odpowiedziała na nasze oskarżenia. Tak powstaje dialog, który jest fundamentem każdego trwałego związku. Możliwe że nauczymy się kłócić konstruktywnie.
